niedziela, 7 kwietnia 2013

Szczecińskie targi ogrodnicze 2013. W programie: sympozjum dotyczące automatycznego nawadniania - przeprowadza firma EKOOS

Mamy przyjemność zaprosić wszystkich zainteresowanych na sympozjum, które zostanie przez nas przeprowadzone w ramach programu "woda i zieleń w mieście" na najbliższych szczecińskich targach ogrodniczych. Postaramy się Państwu przybliżyć tematykę oraz korzyści stosowania takich instalacji a także opowiedzieć o nieograniczonych możliwościach. 

Naprawdę- nie musisz mieć nawet ogrodu aby korzystać z inteligentnych rozwiązań naszej firmy

Zapraszamy 
Zespół Ekoos

GARDENA - Stworzyliśmy narzędzie do projektowania dla laików. Sprawdzone i przetestowane


        Wracamy z nawadnianiem na Wiosnę.
Jako, że zaczynamy sezon, a nasi klienci coraz częściej wykazują się chęcią projektowania systemów nawadniających. Postanowiłem przedstawić kolejne narzędzie po programie THOR- program My Garden jest faktycznie bardzo prosty a poniżej zamieszczam odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania.

       Prawda jest taka, że nic nie zastąpi porad i projektu specjalisty, ale warto pomęczyć się samemu. Gwarantujemy, że satysfakcja z pierwszej instalacji jest równie wielka jak z dzisiejszej, pięknej pogody za oknem

     Program dostępny jest w zdjęciu poniżej, także zapraszam do sprawdzania:

    My Garden

Jak mogę automatycznie rozmieścić zraszacze?

Po kliknięciu na Plan nawadniania w górnym menu pokaże się opcja Automatycznego rozmieszczania zraszaczy.

W obu przypadkach zraszacze są rozmieszczane w ogrodzie zgodnie z pewnymi zasadami. Można później zmodyfikować ich położenie, aby je lepiej dostosować do własnych potrzeb. Więcej informacji na temat zraszaczy i ich rozmieszczenia znajduje się w naszych broszurach.

Czy mogę ręcznie rozmieścić zraszacze?

Nowe zraszacze można dodać do rysunku, przeciągając je z menu obiektów. Można wybrać między zraszaczami T, S, wahadłowymi i Aqua Contour.

Jak regulować zraszacze?

Zraszacze można regulować na wiele sposobów, np. wybierając ich pozycję, kąt zraszania czy zasięg. Wybierz i dostosuj ustawienia zraszacza.

Jak dodać przyłącze wody?

Na liście obiektów znajduje się przyłącze wody. Należy je umieścić tam, gdzie w Twoim domu znajduje się przyłącze wody. Wskaż ewentualne inne przyłącza wody, jakie masz w ogrodzie.
Po przeciągnięciu przyłącza wody na obszar roboczy pojawi się menu. Pozwala ono na modyfikację ustawień i opcji, aby dopasować je do własnych potrzeb. W następnej sekcji znajduje się więcej informacji na temat tych ustawień.

Jak mogę się dowiedzieć, w jaki sposób dostosować ustawienia do mojego przyłącza wody?

Przepływ wody

Regulacja przepływu wody umożliwia ustawienie czasu potrzebnego do napełnienia wiadra o pojemności 10 litrów. Wpisz liczbę sekund potrzebnych do napełnienia 10 litrowego wiadra w polu przepływu wody.

Liczba rur

Funkcja liczby rur pozwala na ustawienie liczby rur/kanałów Twojego przyłącza wody: 1-6.

Regulacja automatyczna

Twoje życie będzie znacznie prostsze, jeśli wybierzesz opcję Czujnik wilgotności gleby lub Czujnik deszczu.

Można również dodać przedłużacz, jeśli chcemy powiększyć obszar zraszania.

Jak automatycznie rozmieścić orurowanie?

Ostatnim krokiem w planowaniu systemu zraszania jest zwykle podłączenie zraszaczy do przyłącza wody. Można to zrobić automatycznie lub manualnie.

W pierwszej kolejności należy umieścić przyłącze wody w ogrodzie. (Patrz sekcja dotycząca przyłącza wody powyżej.)

Jeśli wolisz zrobić to automatycznie, wystarczy nacisnąć przycisk „Podłącz swoje zraszacze”. Później możesz je ręcznie dopasować, jeśli nie odpowiada Ci rozmieszczenie automatyczne.

Jak manualnie rozmieścić orurowanie?

1. Wybierz obiekt „Rura” w menu obiektów.

2. Najpierw kliknij „Przyłącze wody”.

3. Kliknij pierwszy zraszacz, który chcesz podłączyć.

4. Następnie kliknij na kolejny, aż podłączenia wszystkich zraszaczy. Aby zakończyć, kliknij na znacznik wyboru.

Zauważ, że zraszacze T i S nie mogą być podłączone do tego samego systemu rur. Jeśli Twój plan zawiera zarówno zraszacze T, jak i S, musisz poprowadzić dwa oddzielne systemy rur z przyłącza wody.
5. Wszystkie zraszacze zostały podłączone do przyłącza wody, jeśli zmienią kolor z przezroczystego białego na niebieski.

Co oznacza T i S na rysunku?

Oto dwa typy zraszaczy używane przy automatycznym rozmieszczaniu zraszaczy. Nie mogą one zostać użyte w jednym systemie rur. Więcej informacji na ten temat




Czy mogę dodać zraszacze Aqua Contour?

Tak, można dodać zraszacze Aqua Contour do systemu wybierając je ręcznie z menu obiektów.

Czy mogę dodać zraszacze typu wahadłowego?

Tak, można dodać zraszacze typu wahadłowego do systemu, wybierając je ręcznie z menu obiektów

poniedziałek, 11 marca 2013

Program do projektowania systemów nawadniających THOR

         Chciałbym zaprezentować Wam niezbędne narzędzie każdego instalatora jak i laika, którego złote rączki potrafią zrobić wszystko. Jest to stosunkowo nowy na rynku program THOR w wersji dla profesjonalisty i amatora.

          W czym jest lepszy od innych ? Przede wszystkim w tym, że jest możliwie prosty w obsłudze i jeżeli o mnie chodzi bardzo intuicyjny. Kolejnym atutem jest jego ciągły rozwój poprzez stałe połączenie z internetem. Wiąże się to z częstymi aktualizacjami i zmianami  przeróżnych opcji.
         Autorzy oprogramowania poprzez swoją strategię pozwalają poczuć się również "współtwórcą" programu, ponieważ wszelkie sugestie i rozwiązania kierowane przez użytkowników są weryfikowane i często wprowadzane jako kolejne już funkcje.


       Oto dlaczego twórcy THORa uważają go za program bezkonkurencyjny

Wykorzystując model sztucznej inteligencji automatycznie:
  • dobiera dysze i zraszacze;
  • przydziela zraszacze do sekcji;
  • przeprowadza obliczenia hydrauliczne (dobór średnicy rur);
  • generuje kosztorys uwzględniający materiały i robociznę.
      Poniżej przedstawiam również garstkę podstawowych funkcji ( z kilkudziesięciu) abyście mogli sobie uświadomić jak potężnym narzędziem jest omawiany dziś produkt:

1. Automatyczne rozstawianie zraszaczy z zagęszczeniem od 50% do 100% promienia.
2. Automatyczny dobór dysz.
3. Automatyczne przedzielanie do sekcji.
4. Generowanie przebiegu sekcji po wykopie.
5. Automatyczne obliczenia hydrauliczne na podstawie ciśnienia i wydatku źródła.
6. Automatyczny dobór średnicy rur.
7. Funkcja projektu z jedną średnicą rury.
8. Zestaw przyłączeniowy do wyboru: obejma lub złącza PE.
9. Otwarta baza danych osprzętu i zraszaczy ( możliwość dodania każdego typu zraszacza).


    W naszej opinii jest to program godny polecenia a zainwestowanie ok 600 zł bardzo szybko się zwróci. Nie wspominając już o wygodzie użytkownika jak i zaoszczędzonym czasie.

    Jeżeli macie choćby delikatny zmysł inwestora to długofalowy zarobek czeka przed Wami







piątek, 1 marca 2013

Łatwy sposób na optymalizację zużycia wody dla klasyczych sterowników

     Witam w ten piękny wiosenny dzień,


  
      U nas pierwsi klienci już ustawiają się powoli w kolejce po odbiór zamówień i projekty systemów.

      W związku z tym mam propozycję nie do odrzucenia dla wszystkich, którzy mają nawodnienie bądź zamierzają w najbliższej przyszłości wyposażyć w nie swoje zielone 4-kąty.
     
     Jak wiadomo nawadnianie instalujemy głównie z dwóch powodów czyli naszego lenistwa oraz ekonomii. W kwestii lenistwa nie będę polemizował ale.... Propozycja jeszcze większej oszczędności ( zwłaszcza teraz, gdy ceny wody poszybowały ostro w górę ) wydaje się być całkiem na miejscu.

     Przedstawiam wam program, który został stworzony w celu optymalizacji doboru dawek opadowych dla klasycznych sterowników. Tj. takich, które jeszcze nie zostały wyposażone w stacje pogodowe bądź inne wynalazki samodzielnie dobierające czas podlewania w zależności od pogody.
 
     Pewnie wyobraziliście sobie, że podłączycie małą pluskwę, która wszystko zrobi za was ale HOLA HOLA ! Też musicie coś robić.
      W tym wypadku wystarczy, że wpiszecie swój numer telefonu w odpowiednim miejscu a algorytm będzie automatycznie wysyłał do was powiadomienie kiedy i w jaki sposób należy przestawić swój sterownik. Oczywiście nie są to przypadkowe wartości tylko specjalistycznie wyliczane ułamki zawierające w sobie transpirację itp. itd

Zachęcam zatem do przetestowania nowego wynalazku- może samo się nie zrobi ale chociaż będzie na kogo zwalić winę jak źle ustawimy sterownik :)))
 
Przypominacz SMS BUDŻET





Pozdrawiam i życzę udanego początku sezonu

poniedziałek, 18 lutego 2013

Targi GARDENIA 2013 - zielona wyspa wodnych fantazji

        Chciałbym wszystkich niezdecydowanych zaprosić na targi, które odbędą się w ten weekend w Poznaniu. Jest to największa tego typu "impreza" ogrodnicza. Wystawia się wielu znakomitych producentów jak i dystrybutorów dobrze znanych nam ze sklepowych półek produktów.

       Jako, że my zajmujemy się wodą, a szczególnie jej opadem powinniśmy skupić się na firmach mających w asortymencie coś do nawadniania. Nie zabraknie tutaj praktycznie nikogo z branży. Od nowych, innowacyjnych firm poprzez stare "harty" na rynku.

      Mam nadzieję, że wybierając się na GARDENIĘ przywieziecie ze sobą bagaż nowych inspiracji, które pomogą wam w rozwoju osobistym a przede wszystkim poszerzycie horyzonty swojego działania w ogrodach.

     Naszej firmy na pewno tam nie zabraknie- do zobaczenia w Poznaniu

piątek, 1 lutego 2013

Jeszcze jeden powód do zainwestowania w Inteligentne nawadnianie - podwyżki wody 2013

      Oczywiście nigdy nie będzie miło jeżeli będziemy musieli zaczynać post od złych wiadomości... W tym wypadku przyjmuję rolę posłańcy, a zatem szykujcie się na kolejny pomysł "góry". Tak jak często nie oszczędza nas sam kapitalizm nie jesteśmy w stanie ominąć pewnych narzucanych kwestii jakim są podwyżki ... ( siła każdego dnia w naszym kraju)

      O ile wzrosty cen są raczej nie tyle ogólnie akceptowalne co po prostu bardzo dobrze Nam znane i "niestety" zostaliśmy do nich przyzwyczajeni, o tyle absurdalne pomysły pozostają często domeną specyficznych kręgów rządzących ( nie wchodzimy w głębszą polemikę na ten temat). W tym wypadku śmiało można zaliczyć propozycję dopłaty do zużycia wody jako skompensowaną opłatę za wywóz śmieci ( na szczęście tylko niektóre gminy pomysł popierają). Jeżeli jednak okażesz się nieszczęśliwcem, który żyje w takiej ot mieścinie to proponuję pomyśleć nad innymi rozwiązaniami.

        Przeprowadzenie pewnych testów oraz zbilansowanie użycia wody w liczbach i monetach doskonale rozwieje wątpliwości dotyczące choćby naszego ulubionego podlewania ogrodu. W takim wypadku wielu z Was przyjdzie do głowy pomysł zrezygnowania z nawadniania działki, bo jak wiadomo jest to najprostszy z możliwych sposobów. Poza tym tak naprawdę w natłoku innych spraw ta wydaje się dość mało istotna i łatwa do ograniczenia.

       Z drugiej strony jeżeli jesteś w miarę trzeźwo myślącym osobnikiem, pomysł ten choćby po drugim namyśle spali się na panewce. Bo przecież jak to ?! Tyle szmalu wsadzone w glebę ma teraz tak po prostu gnić ? - po moim trupie !. I bardzo dobrze, jesteśmy po raz kolejny na właściwej ścieżce, jeżeli zaczynasz gadać z sensem ja trochę pomogę



     Jakie są zatem możliwości aby Twój portfel po raz kolejny nie został zdrenowany przez państwowe budżety?:

- z pomocą przychodzi nasze inteligentne nawadnianie ( czyt. zaawansowany sterownik, który sam opracowuje dawki nawodnieniowe w zgodzie z pogodą, ciśnieniem, parowaniem etc.). Śmiej się śmiej ale następnym razem gdy przedstawię wartości liczbowe szczena Ci opadnie, że 50% wody sięmarnuje
- kolejna bardzo prosta rzecz: ( zrobiona legalnie długo się zwraca no ale.. w każdym razie tylko i wyłącznie taką polecamy)  w czym rzecz? Bijemy, kopiemy, wiercimy, kłujemy czy cokolwiek innego chodzi o własne źródełko czyli studnię. Do tego dokładamy automatyczną pompę i oszczędność gwarantowana
- nie to żebyśmy wszyscy musieli ślepo podążać za modą, która czasami jest co najmniej zbyteczna, ale ten przypadek jest godny naśladowania. Zatem moi drodzy montujemy zbiorniki na deszczówkę, wodę z drenaży czy przydomowe oczyszczalnie ścieków. W ten sposób zatrzymujemy wodę w naszym obiegu a nie cyrkulacji ziemskiej
- zmniejszamy dawki opadowe na naszych sterownikach poprzez odpowiednie regulowanie czasu oraz śledzenie ewapotranspiracji, mierzenie naturalnych opadów itp. ( generalnie sposób odpowiedni dla systematycznych)
- jest też sposób na trochę łatwiejszą dyrygenturę swojej misternej instalacji nawadniającej - skorzystaj min. z kalkulatora nawodnień firmy Naweo. P.S znam ich - sami oszczędzają i pomagają !
 - wyprowadzić się do dżungli amazońskiej ( tam jest zielono bez nawadniania) :)



        Jak sami widzicie sposobów jest wiele, dlatego też, jak zawsze powtarzam jedna inwestycja więcej dla siebie nie jest tylko marnotrawieniem ciężko zarobionych pieniędzy ale długofalową oszczędnością

       Poniżej przedstawiam lik gdzie możecie się zapoznać z planowanymi bądź już przyjętymi podwyżkami.

http://www.cena-wody.pl/

  Dla mojego miasta tj. Szczecina koszt wody to już 4,09 a ścieków 6,69...


Przemyślcie wszystko dokładnie i zacznijcie działać

Mateusz - zawsze pomoże


środa, 30 stycznia 2013

Instalacja nawadniająca i jej anatomia



        
         Najprostszą definicją systemu nawadniającego określamy ciąg rur ( zwykle LDPE, HDPE, PCV) ułożonych pod powierzchnią ziemi. Standardowo przyjmuje się głębokość ok 30 cm. Elementami takiej instalacji są różnego rodzaju zraszacze- odpowiedzialne za proces podlewania, kształtki, które pozwalają dowolnie konfigurować ciągi oraz elektrozawory, sterownik i czujniki (wilgotności czy opadu deszczu). Instalacja taka ma za zadanie automatyczne, systematyczne podlewanie danej powierzchni.

         Teren przeznaczony pod inwestycję jest następnie dzielony na sekcje, a te zostają odpowiednio połączone w taki sposób aby dostępne źródło wody ( właściwie jego wydajność) pozwoliło na prawidłowe działanie każdego zraszacza

Kompletna instalacja nawadniająca składa się z optymalnego połączenia takich elementów jak przedstawione w zestawieniu poniżej( na zdjęciu):

           
Źródłami zasilania instalacji nawadniającyh mogą być:
     - sieć miejska
-        otwarte zbiorniki wodne typu jeziora
-        rzeki oraz cieki wodne
-        studnie wiercone, kopane
-        zbiorniki na wodę deszczową
-        przydomowe oczyszczalnie ścieków

         Istotną sprawą przy inwentaryzacji źródła wody jest porządne określenie jego jakości. Wiele instalatorów nie zdaje sobie sprawy, że nasze wody są bardzo często zabrudzone lub zażelazione. O ile w pierwszym przypadku wystarczy zamontować odpowiedni filtr mechaniczny np. piaskowy, o tyle w drugim przypadku uzdatnianie takiej wody wiąże się z dużymi kosztami, na które musimy narazić inwestora ( w takim przypadku warto zastosować najbardziej odporne zraszacze oraz precyzyjnie umiejscowić w taki sposób aby woda nie dostawała się na elementy architektury)
         Budując dom zaczynamy od fundamentów- w tym przypadku naszym fundamentem jest źródło wody. Wszak zazwyczaj sami go nie budujemy lecz możemy odpowiednio dostosować instalację do panujących warunków. Nie zapominajmy o odpowiednim rekonesanie związanym z testami na dostępnym źródle. W przypadku gdyby ono nie wystarczyło istnieją sposoby na poprawienie jego wydajności

         Jako instalatorzy wszyscy powinniśmy mieć na uwadze dobro środowiska naturalnego. W dniu dzisiejszym przemysł nawadniania stoi w punkcie zwrotnym, na którym wszyscy możemy zarobić a przy okazji wykazać się społeczną odpowiedzialnością ekologiczną. Ponadto restrykcje w dziedzinie wykorzystania wody z każdym dniem stają się bardziej uciążliwe. Dla naszej branży jest to zielone światło, ponieważ wspólne dążenie do lepszego zarządzania i wykorzystania gospodarki wodnej leży w naszych rękach. Prawda jest taka, że zasoby wody pitnej i użytkowej maleją z dnia na dzień co sprzyja wzrostowi cen każdej kropli wody, o którą my powinniśmy walczyć 


       Tym oto akcentem kończę dzisiejszą lekcję. Wiem, wiem może i wstęp jest nudny. Zresztą, który nie jest ? Ale zaczynając od środka moglibyśmy wspólnie wiele stracić

Do następnego !

P.S. Nie chcę za bardzo straszyć ale już niedługo będziemy płacili znacznie więcej za wodę. Wiecie co to oznacza? Innowacyjne produkty będą wam się śniły po nocach!! Dane liczbowe jużniedługo

czwartek, 10 stycznia 2013

Dla wszystkich zapominalskich! U nas zima na chwilę odpuściła- konserwujemy ! I to szybko

     
Witam wszystkich, a w szczególności tych, którzy zapominają o tym czego nie widać !

      Niestety jesteśmy ludźmi a nasza pamięć jest lekko zawodna.
 Panowie ( bo zazwyczaj my za to odpowiadamy), nie oszukujmy się przecież wiadomo, że są rzeczy ważne i ważniejsze.

      Konkretniej to wczoraj odbieram telefon a w słuchawce słyszę a co gorsza widzę minę zakłopotanego klienta. I co się okazuje ?! Tak, przecież wiadomo, w moim systemie jest woda ! Zawory pękły i podmywa mi fundament... co mogę zrobić ? - Spokojnie mówię, gdzie Pan mieszka?
- Panie ! 15 km od Przemyśla, opiekuję się Kościołem a właściwie to już chyba się nie opiekuję...

     Takie sytuacje doprowadzają zazwyczaj do mniejszych lub większych strat. Na szczęści po wyczerpującym dialogu w tym wypadku obeszło się bez katastrofy, a popękane zawory już do mnie jadą i to w wiadomym celu.

       Otóż wszyscy, którzy zapomnieliście, że posiadacie niezły labirynt rur pod waszą "piękną", zimową trawką to ogłoszenie jest dla Was !!


"Kochani!  mamy 10.01.2013 Roku - niestety lub też stetety zima jest jaka jest... ALE...
nadchodzi ochłodzenie. Synoptycy wieszczą obniżenie się temperatury do takiego stopnia w którym Wasze zaworki mogą po prostu nie wytrzymać. Jeżeli po pierwszym uderzeniu morzy dalej liczycie na łut szczęścia w wytrzymałość ich konstrukcji to róbcie to tak aby nikt o tym nie wiedział. Nie jest to przejaw ani profesjonalizmu ani nawet zdrowego rozsądku. Koszty naprawy zaworów może nie są duże ale jeżeli już będzie trzeba wymienić 50% instalacji to gwarantuję drenaż portfela.

Podsumowując. Jeżeli nie wiesz co z tym fantem zrobić lub po prostu ci się nie chce zadzwoń do odpowiedniej firmy, która zrobi to za Ciebie i UWAGA masz na to tylko jeden dzień ! "


Zapominalscy ! Powodzenia na wiosnę !

Jesteśmy z Wami także wystarczy przedzwonić :)
 

Zapraszamy

Zapraszamy

Warto zobaczyć